|
"Przecież
nie cały umieram,
To, co we Mnie niezniszczalne - trwa"
Tryptyk Rzymski - Jan Paweł II
|
My, uczniowie PSP
nr 5 w Pionkach, od 16 października 2003r. uczymy się w
szkole, która nosi imię wielkiego papieża, Polaka, człowieka,
który przerósł wszelkie autorytety - Jana Pawła II.
Wiadomość o śmierci naszego patrona pogrążyła
nas w niewysłowionym bólu. Odszedł od nas człowiek
"zwyczajnie wielki", człowiek, który nauczył
nas kochać i rozumieć innych ludzi, który nauczył nas
miłości do rzeczy prostych. W dniach żałoby, ból koiła
nasza wspólna modlitwa w łączności z całym światem.
3 kwietnia o godz. 1215, społeczność
naszej szkoły zgromadziła się w kościele NMP Królowej
Polski, aby uczestniczyć we Mszy Swiętej w intencji
Ojca Świętego.
4 kwietnia o godz. 1200, dzwonek
przerwał naszą pracę w klasach i zebraliśmy się na
sali gimnastycznej, aby wspólnie pomodlić się za duszę
zmarłego papieża. W kąciku patrona zabłysły światełka,
pojawiły się wiązanki kwiatów.
5 kwietnia szóstoklasistom, którzy przystąpili
do pierwszego w życiu egzaminu, przyświecały słowa
Jana Pawła II: "Musicie
od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali."
Wszyscy chcieli sprostać oczekiwaniom naszego patrona i
sprawić, aby był z nas dumny, bo jak powiedział: "Prawdziwie wielki jest
ten człowiek, który chce się czegoś nauczyć."
6 kwietnia o godz. 1200, przy
dobiegających zza okien szkoły dźwiękach syren, z
inicjatywy Rodziny Szkół Papieskich, chwyciliśmy się
za ręce, tworząc wielki łańcuch serc. W milczeniu,
skupieniu i modlitwie trwaliśmy trzy minuty, oddając hołd
Ojcu Świętemu. Wieczorem, o godz. 1800 wzięliśmy
udział w żałobnej Mszy Świętej w kościele Św.
Barbary. Modliliśmy się wspólnie z mieszkańcami
naszego miasta, trzymając w dłoniach biało-żółte
chorągiewki.
7 kwietnia, w wigilię pogrzebu, pamięć naszego
patrona uczciliśmy przywdziewając odświętne stroje.
Przypięliśmy także białe kokardki. O godz. 1800,
ponownie zgromadziliśmy się na Mszy Świętej w
kościele NMP Królowej Polski.
8 kwietnia uczestniczyliśmy w pogrzebie Ojca Świętego,
oglądając transmisję z Watykanu, a o 2000
wspólnie ze starszą młodzieżą i mieszkańcami Pionek
przemaszerowaliśmy ulicami miasta, biorąc udział w
marszu milczenia.
Każdego dnia żałoby, w klasowych zespołach
wraz z wychowawcami wspominaliśmy sylwetkę Jana Pawła
II. W te dni wszystko stało się inne. Każdy z nas
znalazł czas, aby przystanąć i zastanowić się na
sensem słów naszego patrona: "To
miłość nawraca serca i daje pokój ludzkości, która
wydaje się czasem zagubiona i zdominowana przez siłę zła,
egoizmu i strachu". Pragniemy,
aby w naszych sercach zawsze żywa pozostała Jego nauka
i duchowy testament, który pisał całym swoim życiem i
śmiercią. Ojciec Święty nam zaufał, kierując do nas
słowa: "Wy jesteście
przyszłością świata!... Wy jesteście moją nadzieją",
a teraz my postaramy się nie zawieść Jego zaufania.
Kącik
Patrona | Papież w szkole
|