"Zakopane, Zakopane..."
01-05.06.2009 r.

    1 czerwca o 730 klasa IIb i IIIa wyruszyły na Zieloną Szkołę do Poronina. Trasa przejazdu autokaru opracowana została tak, aby zawitać do Wieliczki. Zaplanowaliśmy bowiem zwiedzanie Muzeum Żup Krakowskich. Ogromne emocje wśród dzieci wywołał zjazd windą w Kopalni Soli szybem kopalnianym w dół na III poziom. Nie lada atrakcją było poszukiwanie solnego skarbu. Na powierzchnię wyjechaliśmy jako posiadacze owego skarbu. Trasa z Wieliczki wiodła nas już prosto do Poronina do pensjonatu "Za Lasem". Podhale przywitało nas brzydką pogodą.
    Każdego kolejnego dnia po śniadaniu wyruszaliśmy do Zakopanego. Tam pod troskliwą i fachową opieką pani Lilianny - naszej przewodniczki, wyruszaliśmy podziwiać tatrzańską przyrodę. Pierwszym punktem programu była Dolina Kościeliska. Dzieci z uwagą i zainteresowaniem słuchały informacji oraz chętnie zadawały pytania. Kolejnego dnia zwiedzaliśmy Zakopane i okolice, udało nam się również podpatrzeć treningi skoczków narciarskich. Kto wie, może kiedyś któryś z naszych uczniów też zapragnie uprawiać ten sport? W Zakopanem spotkaliśmy też Kubusia wraz z jego opiekunem. Kubuś jest jedną z siedmiu wiewiórek, które każdego dnia witają się z panem, który przynosi ich ulubione orzechy. Spotykają się pod wielką jodłą niedaleko skoczni narciarskich. Byliśmy również w Muzeum Tatrzańskim i obejrzeliśmy film o faunie i florze regionu. Po obiedzie wybraliśmy się na baseny termalne w Szaflarach.
Woda w basenach była bardzo ciepła. Dzieciom bardzo podobały się zjeżdżalnie i jacuzzi. Wieczorem spotkaliśmy się wszyscy razem przy ognisku, piekliśmy kiełbaski, które bardzo nam smakowały. W czwartek wybraliśmy się do Doliny Strążyskiej, w której to podziwialiśmy siklawicę strążyską. Pogoda nie była zbyt dobra, ale zobaczyliśmy szczyt Giewontu. Dzieci z zapartym tchem patrzyły na niemal pionowe granie tej majestatycznej góry. W drodze powrotnej do pensjonatu zawitaliśmy na Krupówki, aby dzieci mogły kupić pamiątki. Wieczorem gościliśmy rodzinę góralską, która przybliżyła nam zwyczaje, gwarę i stroje górali.
    Piątek 5 czerwca był ostatnim dniem pobytu na Podhalu. Po śniadaniu dzieci spakowały bagaże i sprzątnęły pokoje. Wyruszyliśmy w drogę powrotną do Pionek. Mieliśmy jednak jeszcze jedną atrakcję. Zawitaliśmy do dawnej stolicy Polski - Krakowa. Oczywiście podziwialiśmy legendarnego Smoka Wawelskiego oraz Smoczą Jamę. Potem wybraliśmy się do Sukiennic i Kościoła Mariackiego, wysłuchaliśmy również hejnału.
    Do Pionek wróciliśmy wieczorem, gdzie przed budynkiem szkoły czekali stęsknieni rodzice. Jednak zanim dzieci wpadły w ramiona rodziców otrzymały od opiekunów "wspomnienie Zakopanego" - oscypka. Potem przywitały się z rodzicami. Szczęśliwi, że pociechy wróciły zadowolone oraz całe i zdrowe bardzo pięknie podziękowali opiekunom za ich zaangażowanie i troskę.

Wychowawcy klasy IIa i IIIb
      Elżbieta Wojdyło
      Aldona Sokołowska
      Marek Gałan
   
Galeria zdjęć z wyjazdu:


Powrót do "Zielone Szkoły"