"Zielona Szkoła"
Lądek Zdrój 12-16.05.2008 r.

    Rankiem 12 maja 2008 r. rozpoczęła się przygoda o nazwie "Zielona Szkoła Lądek 2008". 33 uczniów z klasy IVa i IVc, wyruszyło pięknym autokarem w podróż do Lądka Zdroju.
    Długa podróż zakończyła się w kameralnym obiekcie DW APIS położonym w malowniczym zakątku Lądka Zdroju - na wzgórzu w sąsiedztwie lasu. Powitał nas pan Emilian Towarnicki - właściciel obiektu życząc udanego wypoczynku, wielu wrażeń i pięknej pogody. Po posiłku wybraliśmy się na spacer okolicy. Podziwialiśmy wartki nurt Białej Lądeckiej, spokojne, ciche uliczki z urokliwymi kamieniczkami.

    13 maja wyruszyliśmy wraz z przewodnikiem panem Stanisławem Korzępą w podróż pełną wielu ciekawostek. Zaczęliśmy od przepięknej Bystrzycy Kłodzkiej. Kamienny pręgierz na rynku wzbudził ogromne zainteresowanie dzieci. Historia opowiadana przez przewodnika przybliżyła wszystkim do czego był wykorzystywany i ukazała jak bardzo współczesne kary różnią się od tych wymierzanych przed laty.

    Zupełnie inne wrażenia przyniosła wizyta w Muzeum Filumenistycznym w Bystrzycy Kłodzkiej. Jest to jedyne na świecie muzeum historii niecenia ognia. Bystrzyckie muzeum zajmuje się wszystkim co dotyczy ognia w historii kultury materialnej, techniki i sztuki. Muzeum posiada bogate zbiory różnych przedmiotów do rozpalania ognia. Są to zapalniczki lontowe, benzynowe, gazowe, elektryczne oraz chemiczne, a także krzesiwa metalowe i skałkowe. Obok tego jest kolekcja starożytnych lamp oliwnych. Następną część tworzą zbiory opakowań zapałek i etykiet zapałczanych z różnych krajów, nawet tak odległych jak Japonia i Chiny. Do cennych zbiorów należą też polskie etykiety zapałczane począwszy od najstarszych do współczesnych. Dodatkowo w muzeum istnieje dział regionalny poświęcony historii miasta i okolicy.

    Z Bystrzycy Kłodzkiej udaliśmy się do Międzygórza - zjawiskowego miejsca w Sudetach u podnóża Masywu Śnieżnika, położonego w wąskiej dolinie potoku Wilczki z zabudową w stylu norweskim i tyrolskim. Wędrując szlakiem podziwialiśmy Wodospad Wilczki spadający ze skalnego progu o wysokości 21 m. Mijając Wodospad Wilczki dotarliśmy do Ogrodu Bajek - krainy wyrzeźbionych bajkowych postaci: Ducha Gór, Jasia i Małgosi, Koziołka Matołka i wielu innych.

    Wsłuchując się w ciekawe opowieści o regionie wróciliśmy do Lądka Zdroju, gdzie po południu bawiliśmy się przy ognisku. Echo niosło nasz piękny śpiew po okolicy. Wtórowały nam ptaki, szum drzew i potoku.

    14 maja znów obudziło nas piękne słońce zapraszając na turystyczny szlak. Wypoczęci, pełni energii i ciekawi nowych wrażeń wyruszyliśmy z przewodnikiem panem Lechosławem Siarkiewiczem do Czermna, gdzie zwiedziliśmy Kaplicę Czaszek - wielką wspólną nekropolię ofiar wojen Śląskich z lat 1740-1742 i 1744-1745 oraz chorób zakaźnych z XVIII wieku, której ściany i sufit wyłożone są 3 tysiącami czaszek i kości ludzkich. Kaplica Czaszek to jedyny tego typu obiekt w Polsce i jeden z trzech w Europie.
    Nastrój powagi i zadumy minął w Muzeum Zabawek w Kudowie Zdrój. W muzeum znajdują się prawie wszystkie formy zabawkarskie powstałe w XIX wieku, a najstarsze z prezentowanych eksponatów w Kudowskim Muzeum to zabawki z okresu kultury łużyckiej i starożytnej Grecji.
    Będąc w Kudowie Zdroju nie mogliśmy pominąć Pijalni u podnóża góry Parkowej. Degustowaliśmy kudowskie wody lecznicze, znane już od 1580 roku. Pijalnia Wód Mineralnych zbudowana została w 1853 roku i przebudowana w latach trzydziestych XX wieku. Wnętrze pijalni zdobią okazałe palmy oraz piękne obrazy.

    Na Szczeliniec Wielki najwyższe wzniesienie Gór Stołowych (919 m n.p.m.), kolejny cel naszych wędrówek dotarliśmy pokonując 665 kamiennych stopni. Płaski wierzchołek to ogromny labirynt powstały w naturalny sposób z oryginalnie uformowanych form skalnych. Ze szczytu podziwialiśmy piękno Ziemi Kłodzkiej.
    Rewelacyjnym zakończeniem dnia była dyskoteka. To nic, że nogi bolały po długiej wędrówce, podczas tańca zapomnieliśmy o tym.

    Czwartek 15 maja powitał nas jak poprzednio piękną pogodą i śpiewem ptaków. Jak co dzień po śniadaniu w towarzystwie przewodnika - tym razem pana Andrzeja Jurasza - wyruszyliśmy na szlak. Pierwszym punktem naszego programu była kopalnia złota w Złotym Stoku. Złoto wydobywano tam już w 1273 roku. W późniejszych wiekach zamiast złota zaczęto wydobywać arsen. W 1962 r. złotostocka kopalnia i fabryka arszeniku przeszły do historii. Kopalnia została przekształcona w muzeum, a my mogliśmy wędrować po starych wyrobiskach wyznaczoną trasą turystyczną. Między innymi zobaczyliśmy tam laboratorium alchemika, ekspozycję poświęconą dziejom górnictwa złota wraz z piecem do wytopu rudy, kolekcją tygli i starych narzędzi górniczych.
    Jedyna w Polsce krzywa wieża w Ząbkowicach Śląskich również wzbudziła zainteresowanie wszystkich. Jednak miasto to, które nazywane było niegdyś Frankenstein, słynie nie tylko z tego, że wysoka na 22 m wieża odchyla się obecnie od pionu o 220 centymetrów, ale również z wiejącej grozą historii związanej ze straszną epidemią - brr.

    Czas biegł nieubłaganie, a przed nami największa górska twierdza w Europie. Twierdza Srebrna Góra jest dziełem króla pruskiego Fryderyka II Wielkiego. Powstała w latach 1765-1777 w celu obrony strategicznej Przełęczy Srebrnej i była wówczas najnowocześniejszą fortyfikacją świata. Z zapartym tchem słuchaliśmy opowieści o historii obiektu i o tym jak wyglądało życie osiemnastowiecznych żołnierzy. Najwięcej emocji wzbudziły pokazy podpalania prochu, kierowania wojskiem, strzelania z pistoletu i wędrówka po mrocznych kazamatach, w których w czasie wojny żyli i walczyli żołnierze. Wrażenia niezapomniane.
    Wszystkie miejsca, które odwiedziliśmy i historie tam opowiedziane na długo zapadną w naszej pamięci. Sprawdzianem tego ile zapamiętały dzieci był test wiedzy o ZIEMI KŁODZKIEJ.
    Najlepiej poradziła sobie Marysia Wierzbicka z klasy IVa. Kolejne miejsce zajęły uzyskując taką samą liczbę punktów Domnika Wilk z kl. IVa i Dominika Sobol z kl. IVc.
    16 maja przed podróżą powrotną do domu wybraliśmy się na spacer po Lądku.
    Tydzień spędzony w Kotlinie Kłodzkiej był wspaniały, ale już minął. Pozostały wspomnienia, mnóstwo wiadomości i cudowne zdjęcia. Teraz planujemy kolejny wyjazd. Dokąd? Dowiecie się za rok.



Powrót do "Zielone Szkoły"