6 grudnia - jak dobrze wiecie,
Święty Mikołaj chodzi po świecie.
Dźwiga swój worek niezmordowanie
I każde dziecko prezent dostanie.
fragm. wiersza „Szósty grudnia” Haliny Szal
6 grudnia dla uczniów klasy IIc i IIIe PSP nr 5 w Pionkach to też dzień wyjątkowy. Prezentem dla wszystkich dzieci była wspaniała wycieczka. Był to dzień pełen atrakcji i zabawy.
Zaczęło się od wizyty w kinie Helios w Radomiu, gdzie w ramach edukacji filmowej dzieci oglądały bajkę „Vaiana: Skarb oceanu”. Dzieci zauroczyła opowieść o przygodach nastolatki, która wyruszyła w niebezpieczną misję i żeglując przez ocean przeżyła spotkanie z ogromnymi potworami i mnóstwo przygód. Później klasa druga i trzecia rozdzieliły się, aby realizować kolejne punkty swojej przygody.
Drugoklasiści udali się do obserwatorium astronomicznego „Astrobazy” w Radomiu na obserwację nieba. Jest to jedyne takie miejsce w regionie, gdzie na własne oczy uczniowie mogli zobaczyć, jak piękny jest wszechświat.
A jak wygląda „Astrobaza”? – To budynek o powierzchni około 600 metrów kwadratowych i wysokości około 10 metrów. Na dachu ma otwieraną kopułę, przez którą można oglądać niebo. Wewnątrz jest też sala do przeprowadzania zajęć i lekcji z astronomii. Wyposażona jest w świetny sprzęt wysokiej jakości: teleskop o średnicy minimum 14 cm, teleskop słoneczny, lornetka z 15-krotnym powiększeniem, astronomiczna kamera CCD, stacja prognozowania pogody oraz mini-planetarium. Główny teleskop pozwala na obserwację na przykład wszystkich planet Układu Słonecznego, obiektów dalekiego nieba i mgławic. To była dla nas naprawdę fantastyczna przygoda!
IIc tak się rozsmakowała w przygodach, że zaraz po wizycie w obserwatorium udała się do Firmy Damix, która od 50 lat zajmuje się produkcją szklanych ozdób choinkowych i nie jest to masowa produkcja, ale każda ozdoba jest wykonana ręcznie! Uczniowie poznali kolejne etapy powstawania bombek choinkowych. Z dużym zainteresowaniem przyglądali się ich tworzeniu i ozdabianiu. Na pamiątkę tej niecodziennej wizyty dzieci zakupiły niepowtarzalne bombki z własnym imieniem.
Trzecioklasiści ruszyli wprost do Labiryntu Mystery House Radom. Przeszukując podziemia starej Hali Targowej weszli do mistycznego labiryntu, gdzie magiczna bariera odcięła im drogę ucieczki. Chwilę później pojawił się dziwny człowiek, który wytłumaczył dzieciom, że aby wydostać się z labiryntu, muszą wykonać w nim 5 zadań. Niestety, to nie było takie proste! W labiryncie grasowała też niezwykle mroczna istota! W grze liczył się nie tylko intelekt i spryt, ale również przetrwanie! Na szczęście IIIe dała radę i to wyśmienicie! Było mrocznie, strasznie i wspaniale!!!
Po tych przeżyciach obie klasy znów się spotkały i wspólnie udały się na „małe co nieco” do restauracji McDonald's. Warto zaznaczyć, że duże zróżnicowanie produktów pozwala na wybranie odpowiednio zbilansowanego posiłku uwzględniającego różne potrzeby i upodobania dzieci. I tak np. frytki można zastąpić owocogurtem lub pomidorkami koktajlowymi, a napoje gazowane sokami bądź wodą. W skład każdego zestawu Happy Meal wchodzi również jabłko albo Kubuś Mus o smaku bananowo-jabłkowo-marchewkowym. Nasi podopieczni korzystali z tych możliwości i najedzeni, w dobrych humorach i gotowi na następną przygodę udali się do domu.