Jak co roku znowu się stało,
że
Szóstoklasistom bawić się zachciało!
Muzyka skocznie im grała,
każda szósta klasa chętnie tańcowała.
Pani Dyrektor, Marzena Murawska, uczniów
przywitała
i każdego Szóstoklasistę do walca wnet porywała.
Na pożegnalny wieczorek wszyscy przybyli
i
już 16 czerwca by szkołę skończyli!
Przygotować wszystko jednak
trzeba było,
kanapeczki, ciasteczka, napoje się piło.
Wiele
smakołyków rodzice przygotowali,
gdy mili goście w salach się
zbierali.
Klasa VI A wychowawczynię swą ściskała,
bo
Pani Ewa Zamorska wiele cierpliwości do nich miała.
Panią swoją w
kółeczko wzięli,
bardzo chętnie razem szaleli.
Klasa VI B Panią Izabelę Warchoł do góry
wznosiła
i takiej wychowawczyni w gimnazjum sobie życzyła.
Panią
swoją do tańca wciąż zaganiali,
tego wieczoru byli bardzo śmiali.
A śmiechom, tańcom i rozmowom końca nie było
i o 2030 wszystko się skończyło.
Nie trzeba jednak
rozpaczać,
przewinienia szkolne należy wybaczać.
My więc tak
czynimy
i jako Grono Pedagogiczne naszym absolwentom wszystkiego
najlepszego życzymy!