„Świetlica moją szansą” to szkolny projekt
nasz, chodzisz na różne zajęcia i na wycieczki wyjeżdżasz. Czasem może się zdarzyć, że kultury chcesz zażyć i w tym celu do teatru udać się raczysz, gdzie wspaniałe przedstawienie zobaczysz. Na taki wyjazd zasłużyła grupka uczniów niemała i do radomskiego teatru w piątek wyjechała. Po spektaklu posiłek w Pizza Hut był zaplanowany, pobyt tam był rzeczywiście udany. Uczestnicy projektu świetnie się przygotowali, mieli dla aktorów kwiaty i odświętnie się ubrali. To Stowarzyszenie „Pro-IMPULS” projekt ten realizuje, w którym pani Dorota Kaca prezesuje i dziećmi się opiekuje. A do Radomia panie Agnieszka Lis i Izabela Warchoł też pojechały i uczniami naszej szkoły wspaniale się zajmowały. „Baśń o dzielnym Radomirze” ‒ taka to była sztuka, a z niej wypływała wspaniała nauka: że gdy jeden drugiemu w biedzie pomoże, to i on odwdzięczy się jemu, jak może. Przygody Radomira poznali widzowie i dlaczego Radom tak właśnie się zowie. „Rad bym dom w tym miejscu zbudować” ‒ tymi słowy zaklęte miasto udało mu się odczarować. I tylko z zaklętą dziewicą mu się nie udało, bo zdjęcie czarów niemowlęciem ją ukazało. Jednak zadowolony był władca, Radomir, koń i paziowie i długo ich grę aktorską oklaskiwali widzowie. Nawet z aktorami zrobiliśmy piękne aparatem ujęcia, a jak tam było ‒ zobaczcie poniższe zdjęcia! |
|