Nazwa Halloween jest najprawdopodobniej skrótem od All Hallows' Eve, co oznacza Wigilia Wszystkich Świętych. Halloween ma swoje początki ponad 2 tysiące lat temu i wywodzi się z celtyckiego obrządku Samhain. Irlandczycy wierzyli, że podczas Samhain zaciera się granica między światem ludzi żyjących, a zaświatami, z których tego dnia mogą wydostać się duchy, zarówno dobre, jak i złe. Aby przepędzić nieproszonych gości przebierano się w mrożące krew w żyłach stroje, zakładano straszne maski i palono ogniska.
Obecnie obchodzimy to święto 31 października, ale nas odwiedziły już 30 października: spooky ghosts, vampires, skeletons, mummys, witches, black cats, monsters, a nawet cowboy.
Należy dodać, że tego dnia szkoła podczas przerw wyglądała jak „straszny dwór”, słychać było słowa „trick or treat”, „boo”, ale najważniejsze było to, że wokół panowała ekscytacja, podniecenie, dreszczyk emocji oraz było wiele śmiechu i radości.
Uczniowie naszej szkoły, którzy tego dnia przyszli do szkoły przebrani – wykazali się duża kreatywnością. A trzeba przyznać, że pomysłów na „straszne stroje” nasi uczniowie mieli bez liku.
Na długo utkwi nam to święto w pamięci i z niecierpliwością będziemy go oczekiwać w przyszłym roku.