Autorskie
spotkanie
z kozienicką poetką
ludową
|
13
stycznia 2010 roku gościem naszej szkoły była
kozienicka poetka ludowa, pani Zofia Kucharska, która
swoją poetycką twórczość rozpoczęła w 1971 roku i
wydała już kilka tomików poezji. Spotkanie miało
miejsce w bibliotece szkolnej, a udział w nim wzięli
uczniowie klas piątych.
W serdecznej i miłej atmosferze pani Zofia
najpierw opowiedziała o swoim długim i szczęśliwym
życiu, potem recytowała swoje wiersze o różnorodnej
tematyce - o przyrodzie, poezji, religijne i
refleksyjne. Każdy wiersz zebrał wiele braw. Pod koniec
spotkania uczniowie zadali gościowi kilka pytań, potem
poetka rozdała swoje autografy i zachęciła do nabycia
ostatnio wydanego tomiku poezji oraz rękopisów wierszy.
Na zakończenie uczniowie długimi i głośnymi
brawami podziękowali poetce za miłe spotkanie. Pani
bibliotekarka wręczyła pani Zofii słodki upominek oraz
zaprosiła na kolejne odwiedziny.
A oto
kilka wierszy pani Zofii z tomiku poezji pt. "Żegnaj
moja chatko"
|
Przy
mojej góreczce na rowie
piękna brzoza wyrosła
była cienka wysoka
pod same obłoki się wzniosła
była cała biała
zieloną miała sukienkę
jak to na brzozową
przystoi panienkę
kąpała się w słońcu
deszcz ją lekko rosił
a księżyc zakochany
o rękę ją prosił
była piękna para
zachwycał się każdy
piękny orszak do ślubu
utworzyły gwiazdy. |
|
Moja
poezja to bukiet kwiatów
to matka nad kołyską się chyląca
moja poezja to szum pięknych lasów
a w nich melodia śpiewająca
moja poezja to łany zboża złociste
szelest leszczyny a w nich krople srebrzyste
to chaty wiejskie strzechami kryte
księżyc i gwiazdy na niebie
i słonko które me serce rozgrzewa
to wszystko poezjo wplatałam w ciebie
moja poezja to moja prosta dusza
to łzy które mi kapią skrycie
to piękny świat
który do głębi mnie wzrusza
moja poezja to moje Życie. |
|
Przyjechała
cała gromada
na twe gody drogi Janie
by skosztować z lipy miodu
stoi tu we złotym dzbanie
lipa rosła i szumiała
swoja role wypełniała
tyś zażywał pod nią chłodu
a my z niej słodkiego miodu
gdy się miodu napijemy
do domu się rozejdziemy.
Powiemy żeśmy tu byli
I czarnoleski miód pili |
|
Powrót
do "Wydarzyło się w roku szkolnym 2009/2010"
|