Koniec listopada to okres kiedy wszyscy uczniowie z niecierpliwością oczekują na tradycyjną dyskotekę andrzejkową. W tym roku było podobnie chociaż... odrobine inaczej. Z komentarzy zasłyszanych od uczniów na drugi dzień po dyskotece wyraźnie wynikało, że 25 listopda 2008 r., to dzień szczególnie warty zapamiętania. Niezła muzyka, śmieszne i ciekawe wróżby, wyśmienita zabawa, a kto nie był niech żałuje. Krótko mówiąc - super.
    Biletami wstępu na imprezę były w tym roku słodycze: ciastka, cukierki, czekoladki, batoniki, bombonierki i inne. Zebrane w ten sposób łakocie przeznaczone zostały na przygotowanie paczek dla dzieci z mniej zamożnych rodzin naszego miasta.



Powrót do "Wydarzyło się w roku szkolnym 2008/2009"