SPARTAKIADA SZEŚCIOLATKA
(15-02-2007)

"Zwyciężać mogą ci, którzy wierzą ,że mogą"
Wergiliusz      

Miejsce spotkania: Miejska Hala Sportowa

Organizatorzy: PSP Nr 5 im. Jana Pawła II w Pionkach, UKS "Champion"

    15 lutego 2007 r.  od godz. 1430 (a nawet trochę wcześniej!) Miejska Hala Sportowa tętniła życiem. Miało tu miejsce wielkie wydarzenie: "Spartakiada 6-cio latka".
    Wszystko zaczęło się od przemówienia dyrektora PSP Nr5 w Pionkach, który uroczyście powitał uczestników, gości i wszystkich zgromadzonych, a następnie, jak na wydarzenie sportowe przystało, rozległy się fanfary i na salę prężnym krokiem wkroczyły dziewczęta w "tradycyjnych rzymskich strojach" z płomykami światła w dłoniach. Podeszły do olimpijskiego znicza i  "zapaliły  płomień".
    Następnie pałeczkę przejęli prowadzący: pani Ewa Klich i pan Leszek Sekuła.  Rozpoczęli śpiewająco! I to dosłownie! Prowadzący  razem z 2 uczennicami z klasy III (Dominiką i Pauliną), powitali zebranych wesołą piosenką:

"Nasz szkoła podstawa..." z wpadającym w ucho refrenem:

"Bim bam bom - biegnę wesoło
bim bam bom - dzień dobry szkoło
bim bam bom - chętnie się uczę,
bo nauka wiedzy kluczem!"

    Po tym występie na scenę wkroczyli nauczyciele "Piątki" i, machając serduszkami trzymanymi w rękach, zaprezentowali piosenkę "Nie zadzieraj nosa, baw się razem z nami..."
    Następnie przyszedł czas na rywalizację sportową! 6-latki wraz ze swoimi opiekunami ustawione były w rzędach obok siebie. W każdej drużynie znajdowało się 10 zawodników. Wszystkie konkurencje odbywały się w formie wyścigów rzędów.

Zabawy były następujące:

  1. "Sadzenie ziemniaków"- Dzieci miały za zadanie "posadzić" 5 ziemniaków w wyznaczone miejsca - kółka. Jedno dziecko "sadziło", a drugie "zbierało" do koszyczka. Liczyła się tu precyzja i szybkość wykonania zadania.
  2. "Bieg z woreczkiem na głowie" - "Mali sportowcy" mieli pokonać dany dystans z woreczkiem na głowie, w ten sposób, aby go nie zrzucić lub zrobić to możliwie najmniejszą ilość razy.
  3. "Bieg z przeszkodami" - Przeszkodami w tym ćwiczeniu były płotki, pod którymi przebiegały (w lekkim skłonie) 6-latki. Choć nie było to łatwe zadanie - dzieci radziły sobie znakomicie!
  4. "Załóż, zdejmij kółko" - Dzieci biegły po swoim torze do wyznaczonego miejsca, gdzie stał pachołek i tam jedno dziecko zakładało na niego leżące obok  kółko hula-hop, a drugie zdejmowało kółko i tak na przemian.
  5. "Narysuj kółko" - Ostatnią konkurencją był bieg do dużej kartki - osobnej dla każdej  drużyny i tu uczestnicy rysowali po jednym  kółku i wracali do swojej drużyny. Na koniec prowadzący zawody sprawdzali, czy rzeczywiście jest 10 kółek - tyle ilu było zawodników w grupie.

    Wszystkie konkurencje prowadzone były przez panią Marzenę Burchart i pana Leszka Sekułę, przy dużej pomocy chłopców z klubu "Champion", którzy demonstrowali 6-latkom wszystkie ćwiczenia i pilnowali porządku.

    Dzieci bawiły się znakomicie, a publiczność żywo dopingowała "młodych sportowców".

    Przerywnikami danych konkurencji były układy taneczne grupy "Cherleaders" pod kierunkiem pani Marzeny Burchart, występ "chłopaków w garniturach" z klas IV i V oraz dziewcząt z klas IV i V pod kierunkiem pani Ewy Klich, nauka całej publiczności pląsu "Jeśliś wesół i to wiesz..." przez dzieci z klas II, III oraz wszystkich występujących.

    Na zakończenie spartakiady uczniowie klasy integracyjnej Vb zaprezentowali przedstawienie "Śpiąca królewna" przygotowane pod kierunkiem pani Lidii Jaroszek. Uczniowie włożyli dużo pracy i serca w swój występ. Na naszych oczach przeistaczali się w baśniowe postacie. Wszyscy daliśmy się ponieść "czarowi teatru". Największą nagrodą dla aktorów był jednak zachwyt na twarzach naszych gości - 6-latków i ich opiekunów. Nam się podobało, jak zresztą i całej szczelnie zapełnionej widowni. Dziękujemy młodym talentom!

    Następnie, po konsultacji z jury (bacznie czuwającym nad przebiegiem spartakiady), odbyło się ogłoszenie wyników, i... okazało się, że WSZYSCY WYGRALI I OTRZYMALI W NAGRODĘ WSPANIAŁE CZEKOLADOWE SERCA!!!!

GRATULUJEMY!!!!!

    Na pożegnanie jeszcze raz wystąpili nauczyciele i zaśpiewali piosenkę Maryli Rodowicz "Ale to już było"... i tak - śpiewająco - zakończyło się to spotkanie!

    Dziękujemy wszystkim za mile spędzone chwile i mamy nadzieję, że zachowacie nas w życzliwej pamięci!



Powrót do "Wydarzyło się w roku szkolnym 2006/2007"